Od poprzedniego odcinka minął cały kwartał, a baza bezdennie głupich wypowiedzi pęka w szwach. Sądzę, że najwyższy czas na drugi odcinek Januszów nauki. Tym razem przemierzymy komentarze zamieszczane pod popularnonaukowymi programami na YouTube.
Pseudonimy i nazwiska tak jak ostatnio wolałem zakryć, choć miałem mały dylemat… W końcu, czy autorzy nie powinni brać odpowiedzialności za swoje słowa?
Na dziś to tyle, choć (niestety) dało się odkopać znacznie, znacznie więcej. Nie chciałem jednak być monotematyczny i nadmiernie eksploatować zasobów pochodzących z kłótni między kreacjonistami a ewolucjonistami. Pamiętajcie jednak, że zawsze gdy traficie na jakąś wartą uwiecznienia perełkę, możecie dać znać na maila lub choćby w komentarzu pod spodem.